Tomczyk: Poprę Trzaskowskiego. Nie dał się złamać przez 8 lat
O miano kandydata KO na prezydenta walczą szef MSZ Radosław Sikorski oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. 22 listopada w całej KO, czyli Platformie Obywatelskiej, Nowoczesnej, Zielonych i Inicjatywie Polskiej odbędą się prezydenckie prawybory. Wyniki mają zostać ogłoszone dzień później. Z kolei 7 grudnia w Gliwicach odbędzie się konwencja, w trakcie której zwycięzca zaprezentuje siebie i swój program. Głosowanie na kandydata ma odbyć się telefonicznie.
– Po takim rachunku sumienia, ja nie mam wątpliwości, że swój głos oddam na Rafała Trzaskowskiego, bo tutaj taki pada argument, i on jest słuszny, że powinniśmy mieć kogoś bardzo twardego i silnego. Ja drugiego takiego człowieka jak Trzaskowski nie znam – powiedział Cezary Tomczyk w TVN24.
– Radosław Sikorski to jest bardzo sprawny człowiek i oceniam go bardzo dobrze, jeżeli chodzi o kwestie polskiej dyplomacji, tylko on z nami w polskiej polityce jest od 9 miesięcy, czyli wtedy, kiedy został ministrem spraw zagranicznych – kontynuował wiceminister obrony.
Jednocześnie stwierdził, że "Trzaskowski przez 8 lat, również przed powrotem Donalda Tuska, prowadził nas przez ten ciężki czas". – Stał na wszystkich barykadach, na wszystkich marszach, wygrał z Patrykiem Jakim, miał 160 kontroli CBA i prokuratury w urzędzie miasta i nie dał się temu systemowi złamać – stwierdził polityk PO.
Trzaskowski czy Sikorski? Tak wybraliby konserwatywni wyborcy
"Kto według pana/pani byłby lepszym prezydentem Polski i lepiej reprezentował interesy naszego kraju w związku z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta USA?" – zapytali respondentów ankieterzy United Surveys w sondażu na zlecenie Wirtualnej Polski. Do wyboru były dwie kandydatury: Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego, którzy walczą o nominację Koalicji Obywatelskiej. 43,2 proc. uczestników badania wskazało na prezydenta stolicy, a 23,9 proc. na szefa MSZ. Aż 32,9 proc. pytanych nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Rafał Trzaskowski uważany jest za lepszego kandydata na prezydenta przez 62 proc. wyborców koalicji rządzącej (KO, Trzecia Droga, Lewica) i 32 proc. wyborców opozycji (PiS i Konfederacja). Natomiast Radosława Sikorskiego za lepszego kandydata uważa 42 proc. wyborców PiS i jedynie 28 proc. wyborców koalicji rządzącej. 26 proc. zadeklarowanych wyborców Prawa i Sprawiedliwości i 10 proc. sympatyków obecnego rządu nie wie, na kogo oddałoby swój głos. Sondaż przeprowadzono w dniach 8-10 listopada na grupie 1000 osób metodą online oraz wywiadów telefonicznych.